Stworzyliśmy plik oraz chcemy go wydrukować. Wybieramy właściwe polecenie w programie go edytującym. W tym czasie dane elektroniczne przesyłane są z peceta do drukarki. Rozpoczęciu drukowania akompaniują toki odbywające się wewnątrz urządzenia drukującego. Bęben światłoczuły, będący szczegółem centralnym tonera laserowego, pozostaje poddany ładowaniu elektrostatycznemu. Za to zjawisko obowiązkowe są elektrody ładujące. W większości wypadków są wewnątrz tonera. Później taki nabity elektrostatycznie bęben zostaje podkreślony laserem. Obraz wysłany do druku, ofiarowany laserem, utrwala się na bębnie - sprawdź tusze do drukarek. Dzieje się to dzięki zmianie ładunków elektrycznych bębna na przeciwne. Zaistniał obraz elektrostatyczny wydruku. Bęben obraca się, walec magnetyczny przenosi na niego toner. Barwnik lgnie do miejsc, które wcześniej naświetlił laser. Ważną rolę odgrywa listwa podająca, jaka decyduje o ilości tonera oraz jego rozłożeniu na bębnie. Drukowanie dobiega zakończenia, kiedy bęben pokrywa kartkę tonerem. Nie jest on jednakże jeszcze w pełni z nią związany, może się od niej oderwać.
Chociaż oczywiście, to, iż kamerę bądź studio green box załatwimy samodzielnie, jeszcze nie oznacza, iż najzwyczajniej od razu musimy zrezygnować z zatrudnienia kamerzysty, etc. Przecież sami sobie nie poradzimy. O wiele lepszym rozwiązaniem jest to by otaczać się fachowcami... Wcześniej zostało trochę wspomniane o studiu greenbox - mowa w tym momencie o tym, że jeśli chcielibyśmy np. nakręcić reklamówkę w której jedziemy samochodem po amerykańskich bezdrożach, nie musimy lecieć do USA. Wystarczy, że wejdziemy do zielonego studia, podamy wytyczne kamerzyście czy grafikowi komputerowemu, a nikt potem nam nie uwierzy, że nie byliśmy jednak w USA.
Na pewno zdajemy sobie sprawę z tego, iż dzisiaj dużo rzeczy się automatyzuje i w związku z tym działania w aspekcie programowania są niezwykle ważne, żeby dany sektor rozwiązań technologicznych mógł się cały czas kształtować. Czy niemniej jednak programowania nie wolno jakoś obejść - niekiedy jest to dopuszczalne, ale jedynie w specyficznych sytuacjach. Przykładem może być domena, którą wolno napisać samodzielnie czy też także skorzystać z gotowego, gratisowego szablonu. Jeśli skorzystamy z tej drugiej opcji, nie musimy znać jakiegokolwiek języka programowania, wystarczy jedynie po prostu się zarejestrować na danym serwisie, kupić jeden z oferowanych szablonów oraz w paru krokach ustawić poszczególne parametry zaznaczając jeden z możliwych wyborów przy wyróżnionych elementach strony. Warto także odwiedzić domenę internetową kursy programowania .net. Z reguły będziemy w stanie odmienić barwy tła, czcionek, wstawić swoje zdjęcie w nagłówku, czy zmienić wielkość czcionki. Jak zauważymy, są to zmiany dosyć powierzchowne, w następstwie tego nie można tu mówić o dopasowaniu takiego szablonu do indywidualnych wymogów odbiorcy, czy nas, jako jego użytkowników.
W jaki sposób odnaleźć dostawcę?